Książki po hiszpańsku oraz o hiszpańskim i Hiszpanii
Od kiedy tylko zainteresowałam się językiem hiszpańskim (daaawno, dawno temu) wszystko, co miało coś wspólnego z Meksykiem, Hiszpanią bądź jej językiem było dla mnie na wagę złota.
Nazbierało się tego trochę w moim rodzinnym domu w Polsce, a obecnie mieszkam w Hiszpanii. Z tego powodu, z przyjemnością oddam w Wasze ręce moje zdobycze. Dajcie im drugie życie!
PO HISZPAŃSKU:
Autobiografia. Historia artysty z Almerii, który dzięki programowi Operación Triunfo i ciężkiej pracy stał się znany na całym świecie. + autograf, który zdobyłam na jego koncercie w Madrycie w 2012 roku. Kliknij tu, aby kupić.
- Catherine Ingram „Así es Dalí”
Książka pełna pięknych ilustracji. Opis życia i tworczości Salvadora Dalego. Bardzo przyjemnie się czyta. Kliknij tu, aby kupić.
- Salvador Dalí „Enciclopedia ilustrada”
Ogromny, gruby album z chyba wszystkimi twórczościami Salvadora. Wszystko opisane, przeanalizowane. W momencie publikacji kosztowała miliony :D Znajomi musieli się zrzucić na prezent. haha
Praca zbiorowa. Książka w 3 językach: hiszpański, angielski i baskijski. Na studiach uczyłam się baskijskiego, a tę książkę wygrałam właśnie w konkursie Baskijskiego Instytutu Etxepare. Kliknij tu, aby kupić.
- Justin Halpern – „Las chorradas de mi padre”
Ubaw po pachy! Tłumaczenie książki amerykańskiego autora, która nawet doczekała się swojego sitcomu. Jedna z pierwszych książek jakie przeczytałam w Hiszpanii. Jest pełna moich ołówkowych notatek. Tłumaczyłam wtedy każde słowo, którego nie znałam.
To nietypowa książka. Interesowałam się kiedyś wpływem księżyca na życie kobiety, czakrami. Treś kręci się wokół rozwoju osobistego, tego głębszego.
- Santillana – Diccionario Basico de La Lengua Espanola
Zakupiony w Hiszpanii. Przeżył ze mną studia filologiczne. Hiszpańsko-hiszpański. Świetny.
- José Manuel López Nicolás „Vamos a comprar mentiras: Alimentos y cosméticos desmontados por la ciencia”
Cięzko było mi ją znaleźć, oj, ciężko. Rozwiewa wątpiwości na temat rzekomej skuteczności produktów żywieniowych i kosmetyków. Jak zaczęłam to nie mogłam skończyć.
- Ana Durante „Guía práctica de neoespañol: Enigmas y curiosidades del nuevo idioma”
Zdecydowanie dla zaawansowanych: Ana Durante, con mucho humor y otro tanto de resignación, ofrece una guía práctica de este nuevo idioma, da las claves para su comprensión y nos advierte del futuro al que nos condena. Documentado con multitud de ejemplos y ejercicios que nos invitan a pensar en la lengua y nos enseñan a estar alerta y a mejorarla, Guía práctica de neoespañol, enigmas y curiosidades del nuevo idioma es un tratado a la vez divertidísimo y sobrecogedor sobre el uso y la delirante transformación de la lengua en nuestros días.
PO POLSKU:
- Mikołaj Buczak „Sobremesa. Spotkajmy się w Hiszpanii” – nie odsprzedaję, zostawiam sobie i POLECAM!
Możecie ją kupić TU.
Zastanawiam się, czy jest ktoś, kto nie zna jeszcze tej książki, kto jeszcze o niej nie słyszał. Jest to przyjemnie napisane kompendium wiedzy o Hiszpanii, ale ja nie mogłam przeczytać jej na raz. Znajduje się tam dużo informacji, które już znałam, mimo wszystko, dają wiele do myślenia. Dzięki Sobremesie mogłam zauważyć czarno na białym różnice kulturowe pomiędzy Polską a Hiszpanią, które z czasem za bardzo mi się zacierają... Z czasem nie zwracam uwagi na zachowania stricte hiszpańskie, dla mnie to poprostu normalne zachowanie. :D Plusem tej pozycji jest ilość i jakość wiadomości o Kraju Basków. Kiedyś uczyłam się baskijskiego i bardzo przypadł mi do gustu ten region Hiszpanii. Mikołaj świetnie opowiada z bliska co i jak w Euskal Herria. Nie sprzedaję tej książki, wysyłam ją mojej mamie, do Polski do przeczytania.
- Bárbara Mujica „Frida”
To jedna z książek, która pomogła mi napisać pracę dyplomową o Fridzie. Co ciekawe, to powieść a historię opowiada siostra Fridy, Cristina. Zawiera wiele faktów, ewidentnie opiera się na biografiach Kahlo. Jeśli interesuje Cię Frida, to zapisując się na mój newsletter możesz pobrać za darmo e-booka o Kahlo całkowicie po hiszpańsku. Zapisz się na newslettera TU.
Fragment opisu wydawcy: "Książka o Barcelonie, której bohaterami są bary, balkony i fiesty? Nie może zabraknąć wielkich Gaudiego i Miró, ale czas poznać nowoczesną, ekologicznie zrównoważoną architekturę i samych barcelończyków, odwiedzić muzeum szynki iberyjskiej lub sklep Johana Cruyffa."
- Bernatowicz Maciej „Hiszpania. Fiesta dobra na wszystko”
Może być trochę za ciężka dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z Hiszpanią. Fragment opisu od wydawcy: "Przewodnik? A może spacerownik? Nie. Książka, którą wzięli Państwo do ręki, to raczej codziennik pomieszany z wiedzownikiem, efekt zauroczenia Autora krajem, w którym spędził kilka lat, a którym zafascynował się już pewnie na całe życie."
- Zofia Zaleska „Przejęzyczenie: rozmowy o przekładzie”
Pozycja dla tłumaczy. "Przejęzyczenie pokazuje nam, jak bardzo tłumacze się trudzą, by nas na nowo zaprowadzić do raju – raju literatury."
PO ANGIELSKU:
Przewodnik po Madrycie dostałam zaraz po tym jak się tam przeprowadziłam. Ma przyjemny rozmiar i gotowe plany zwiedzania. Kliknij tu, aby kupić.
BONUS
- Ewa Brzozowska „Kierunek freelance”
Tu nie ma nic o Hiszpanii, ani języku hiszpańskim... Książka jest po polsku. Znalazła swoje miejsce w tym zestawieniu, ponieważ Hispanus istnieje dzięki niej.